Parabanki wprowadzają klientów w błąd najczęściej w kwestii oferowanych pożyczek i ich kosztów. Bardzo częstą praktyką jest sugerowanie przez banki wyjątkowości ofert na tle konkurencji, które nie mają pokrycia w rzeczywistości. Nieuczciwe reklamy parabanków zbadał ostatnio Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Eksperci wskazują, że obecnie przepisy umożliwiają co prawda UOKiK kontrolę tych firm, ale nie można zakazać emitowania nieuczciwych reklam do czasu zakończenia postępowania. Postępowanie takie może potrwać aż do 3-4 lat. W tym czasie nie ma skutecznego środka, który umożliwiałby prezesowi UOKiK wstrzymanie emitowania tego rodzaju reklam w trakcie toczącego się postępowania. To oznacza, że zarówno na etapie postępowania przed urzędem antymonopolowym, jak i postępowania odwoławczego i apelacyjnego takie reklamy mogą być w dalszym ciągu emitowane. Aż do prawomocnego zakończenia się postępowania przed sądami powszechnymi.